JE Stanislaus Szyrokoradiuk

Stanislaus Szyrokoradiuk, Kijów-Żytomierz, Ukraina

 

      Z niemiecką grupą pielgrzymów przybył do Medziugorja biskup Stanislaus Szyrokoradiuk. Po kilku dniach pobytu powiedział:

 

"Po raz pierwszy słyszałem o Medziugorju, gdy byłem w seminarium 1982/83. Mówiono o orędziach i objawieniach. Mój brat był w Medziugorju w 1984 r. jako franciszkanin spotykałem wielu księży franciszkańskich, oni opowiadali mi o Medziugorju. Podróżując do Niemiec wykorzystałem okazję i przybyłem do Królowej Pokoju wraz z przyjaciółmi. Dwukrotnie byłem na Kriżevcu i na Górze Objawień oraz uczestniczyłem w modlitwach wieczornych, różańcu i Mszy św. naprawdę odczułem ducha modlitwy i pokory. Tego właśnie potrzebuje współczesny świat. Największym cudem jest to, że przyjeżdżają ludzie ze wszystkich stron świata i modlą się wspólnie. To wystarczy, aby rozpoznać Boże dzieło, nie trzeba dalej poszukiwać żadnych innych znaków. Na Ukrainie Maryję czczą zarówno katolicy jak i prawosławni dlatego wszystko co się tu dzieje jest mi miłe i łatwe do zrozumienia. Po przyjeździe do domu będę mówił o Medziugorju i zachęcę ich aby zaczęli tu przyjeżdżać. Wielkim problemem związanym z wyjazdem do krajów europejskich są wizy, ale i to jakoś pokonamy, nie będzie to trwało wiecznie... Chciałbym, abyście nadal żyli tym samym duchem, żeby ludzie, którzy tu przybywają odczuli prawdziwego ducha pobożności Maryjnej. Nie ulegajcie zmęczeniu i nie zatrzymujcie się w połowie drogi. Módlcie się wytrwale, spowiadajcie i głoście Słowo, a ja będę się modlił w intencjach Matki Bożej. Współczesnemu światu potrzebne jest Medziugorje, tak jak jest mu niezbędna Fatima i Lourdes. Niech błogosławieństwo Boże będzie z wami, a Matka Boża czuwa nad nami. Obiecuję swoją modlitwę i proszę was abyście się modlili za mnie i za moją ojczyznę i Kościół oraz o nowe powołania".

 

"Glas Mira" VI (1997) NR 6 s.11-13